Cynthia Kenyon- biolożka z USA, powiedziała kiedyś: If I were a worm, I would rather be the long-lived mutant than the normal worm, that's for sure. Ta pewność jest dowodem na ogromną pasję, z jaką podchodziła do swojej pracy. Jako genetyk nie chciałaby być zwykłym robakiem, wybrałaby życie mutanta, który pod względem genetycznym jest o wiele bardziej interesujący niż prosta dżdżownica.
Czemu wybrała akurat robaka, a nie
żyrafę, małpę, czy motyla? Pewnie dlatego, iż w swojej codziennej pracy bada
robaki, eksperymentuje na nich, więc to robaki głównie zajmują jej myśli.
Robaki i DNA ;)
Tak to jest, gdy robimy to, co
lubimy. Ktoś stwierdził, że jeśli będziesz mieć pracę, która jest twoim hobby,
nie przepracujesz w swoim życiu ani jednego dnia. Często zapominamy o
słuszności tego stwierdzenia. Idziemy do pracy, żeby zarobić na chleb, zdobyć
pieniądze, a dopiero po pracy zaczynamy rozwijać swoje zainteresowania, robić
to, co lubimy. Niektórym uda się tak żyć, niektórzy zaś nie będą mieli tyle
szczęścia, bo nie będą już mieć po prostu na to siły.
A jak by tak zrobić, żeby praca
sprawiała nam przyjemność? Czy większość z nas pracuje, bo chce, czy pracuje,
bo musi? Praca ma 3 podstawowe funkcje- ekonomiczną, dochodową oraz społeczną.
Najczęściej skupiamy się na tej drugiej, zapominając o tym, że życie to nie tylko
praca.
Życie nie polega tylko i wyłącznie na zarabianiu pieniędzy. Życie to
także rodzina, zdrowie, aspiracje, realizacja marzeń…
Poświęcając większość swoich dni na
pracę, której nie lubimy, która nie przynosi nam satysfakcji, dajemy
przyzwolenie na to, by nie żyć w pełni. Coś tracimy- świadomie bądź
nieświadomie. Nie szukamy innej drogi, a swoją bierność tłumaczymy jednym zdaniem: „Takie jest życie”.
I dzielimy los zwykłego robaka,
który przyjmuje to, co spadnie mu z nieba, zamiast spróbować czegoś innego,
poszukać innych rozwiązań, być wyjątkowym mutantem, który nie idzie drogą
innych robaków. Tworzy własną historię.
Jaka
będzie Twoja historia?
Dla zainteresowanych pracami Kenyon,
polecam:
2 komentarze:
Tak Gosiu, zgadzam się z Tobą na milion i 1% :)
Trzeba żyć, a nie patrzeć na życie jak krowa na przejeżdżający pociąg!!!
Nawet jeśli tym pociągiem jest Pendolino ;)
Prześlij komentarz